Modna biżuteria w Love and Hate dla wielbicielek atrakcyjnych dodatków

Indywidualny styl, czyli wyraz naszej osobowości oraz informacja o naszych gustach i preferencjach jest wypadkową wielu czynników - stroju, fryzury, makijażu i dodatków. Jednak zawsze swoistą kropkę na „i” stanowi biżuteria. Intymne drobiazgi, które dopełniają stylizację. Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego wybierając ją, zazwyczaj sięgamy po tę minimalistyczną?

Dlaczego minimalistyczna biżuteria jest zawsze modna?

Minimalizm od lat 90. XX wieku szturmem podbija nie tylko modowe wybiegi, ale i serca milionów dziewczyn i kobiet, które na co dzień starają się tworzyć swój unikalny wizerunek. Powodów jego oszałamiającej kariery jest kilka. Po pierwsze odkrywa czystą esencję klasycznej biżuterii, gdzie prostota równa się wyrafinowaniu. Minimalistyczne akcesoria wyróżniają: delikatna forma, proste wzory i dyscyplina w używaniu kolorów. Ta biżuteria kojarzy się błyskiem złota lub srebra oraz neutralnymi barwami dopełniającymi - najczęściej matowych, sznureczków zestawionych z metalem lub iskrzącymi się koralikami czy kryształkami. Jeśli już poruszyliśmy temat kolorów, to na pierwszy plan wysuwają się odcienie głębokiej czerni, ciemne szarości oraz granat – wszystkie bezbłędnie łączą się zarówno ze złotem, jak i srebrem. Myli się jednak ten, kto sądzi, że minimalistyczny oznacza wyłącznie delikatny lub prosty. W tym określeniu mieszczą się również: stylowy, nowoczesny, a nawet rockowy. A na pewno wygodny, z klasą i bardzo współczesny.

Kluczem do dobrego minimalistycznego wzornictwa jest geometria. We właściwym doborze proporcji, długości i wielkości poszczególnych elementów tkwi ponadczasowy urok tej biżuterii. Wycyzelowana geometryczna forma ogniw łańcuszka, naszyjnika czy bransoletki, praktyczne i wygodne zapięcie, które dodatkowo bywa ozdobą, składają się na błyskotkę, jaka nigdy się nie znudzi, bo nigdy nie będzie passe. Minimalistyczna biżuteria ma jeszcze dodatkowy atut - nigdy nie jest przeciążona. Zainteresowane modą, kobiety hołdują podejściu „mniej znaczy więcej”, które stało się synonimem nowoczesnej elegancji. Po co innego miałyby sięgnąć, skoro głównym celem minimalizmu w modzie jest wyeksponowanie osoby, która ją nosi. Maksimum zysków przy minimalnych nakładach, dlatego też wykonane w tym stylu cacka najlepiej sprzedają się w sieci i to nie tylko w Polsce. Klientki w różnym wieku przyciąga przystępny przedział cenowy, połączony z naprawdę wysoką jakością wykonania. Żadna inne dodatki nie są tak niezwykle wszechstronne.

Podoba mi się, ale zastanawiam się, jak nosić minimalistyczną biżuterię...

Czy wiecie, jakie jest najlepsze i najbardziej naturalne miejsce dla damskiej biżuterii? Szyja. Nie jest to nowe odkrycie, wystarczy spojrzeć na stare fotografie lub malarstwo. Sportretowana dama zazwyczaj odsłania dekolt, gdzie pyszni się, a to wspaniała kolia, a to parę sznurów pereł, a to oprawione w złoto szlachetne kamienie. W miarę upływu czasu wytworne dzieła sztuki jubilerskiej, stają się coraz mniejsze i coraz bardziej dyskretne. Tak zaczyna się droga w kierunku minimalizmu. Skoro biżuteria najlepiej czuje się na szyi, w co warto zainwestować? Odpowiedź jest jasna: W łańcuchy, łańcuszki i chokery. Kolejne miejsca, które przyciągają wzrok i biżuterię to okolice szyi, mowa tu o uszach i włosach – a więc na scenę wkraczają kolczyki, opaski, czy spinki. Natomiast dopełnienie stanowią ramiona i przedramiona, które dekorujemy bransoletkami. Jest to także metoda na rozbudowywanie stylizacji. Jeśli znudzi nam się skromny łańcuszek możemy dodać do niego kolejny i jeszcze jeden, a jeśli i tego mało sięgnąć po kolczyki. Z minimalistyczną biżuterią mamy gwarancję, że wszystko będzie do siebie pasować. Tu nie sposób popełnić błędu.

Jak z prostych akcesoriów stworzyć rozbudowaną kompozycję?

Sięgnijmy po kombinacje typu - błyszczące i matowe, srebrne i złote, płaskie i wypukłe, okrągłe i prostokątne (już od dawna modne są takie mieszanki). W ten sposób mocnej zaakcentujemy wybrany obszar – np. szyję lub przedramię. Kilka drobnych form naraz podkreśli, a jednocześnie nie przytłoczy, a np. dłuższy łańcuszek połączony z prostym chokerem podkręci look. Patrząc na naszą ofertę fajne kompozycje uzyskamy łącząc np. naszyjnik typu pancerka Gloria z naszyjnikiem spinacz Loraine, albo podwójny naszyjnik Jaelle, medalion Sana i naszyjnik żmijkę Vipera. A to tylko początek. Bawmy się komponowaniem stylizacji, zakładając po kilka elementów jednocześnie. Dotyczy to nie tylko naszyjników, ale i bransoletek, a nawet kolczyków. Mieszajmy i dopasowujmy, poszukujmy najoryginalniejszego efektu. Ponadto tę biżuterię można dobierać tak, by stanowiła element kontrastowy stroju, np. srebrny naszyjnik, choćby Flavia lub Aurora na tle czarnego golfu albo jako centralny punkt stylizacji, np. zestaw łańcuszków do głębokiego dekoltu – np. srebrna Flavia ze złotymi Gwen i Saną. Minimalistyczny naszyjnik równie dobrze zaprezentuje się na rodzinnym grillu, podczas wypadu na zakupy, a nawet na imprezie! To także patent na personalizację uniformu noszonego w pracy. Natomiast kilka dziurek w uszach stwarza świetną okazję do wypróbowania połączenia minimalistycznych sztyftów i złotych kół kolczyków Marais lub Caro.

Jednak najmodniejsza obecnie opcja to absolutne minimum, czyli np. do sukienki, zakładamy tylko kolczyki. Tu świetnie sprawdzą się właśnie Caro lub złożone z przeplecionych kół Marais. A jeśli nie kolczyki do dyskretny błysk naszyjnika Ellie albo cieniutkiego łańcuszka z zawieszką Sana załatwią sprawę. I na tym koniec, niczego więcej nie zakładamy. Nie musimy się też martwić czy minimalistyczne dodatki dopasują się do ubrań. Tę biżuterię mogą nosić kobiety, które cenią gładkie tkaniny i proste kroje, ale także te, które wolą odważniejsze kolory i duże wyraziste wzory. Najwspanialsze jest to, że nie będzie wyglądała ciężko, bo i sama nie jest ciężka. Wyczyszczono ją z kryształów, przywieszek i zestawów krzykliwych ozdób. Natomiast jeśli już składa się z kryształków czy kamieni, to zrobiona jest zawsze z wyczuciem, aby skupić uwagę na subtelnej kolorystyce – pierścionek Gianna, bransoletka i naszyjnik Felice. Minimalistyczne akcesoria choć z założenia są delikatne, bywają wyraziste. Pojedyncza bransoletka może wyglądać niesamowicie, ale połączona z zegarkiem w podobnym kolorze jeszcze lepiej. Zresztą delikatne bransoletki nosimy bez obaw od rana do wieczora, również te z kryształków. Wieczorowy sznyt Felice może rozświetlić niejeden pochmurny dzień. Tak samo jak duet złotej Gwen i srebrnej Flavii.

Minimalistyczna biżuteria - najlepszy pomysł na prezent dla siebie, mamy, dziewczyny, przyjaciółki

Zanim zrobimy sobie prezent lub obdarujemy kogoś bliskiego, chcielibyśmy jak najwięcej dowiedzieć się o produkcie, który upatrzyliśmy. Dla wielu osób bardzo ważne jest, kto robi biżuterię. Nasza powstaje w Polsce, a konkretnie w przestronnym pokoju, którego okna wychodzą na pełne zieleni łódzkie osiedle. Bez względu na to, czy zakup ma być prezentem, czy wyląduje w naszej osobistej szkatułce na błyskotki, zawsze zwracamy uwagę na jakość. Biżuteria Love and Hate jest robiona ręcznie. Materiał to wysokiej jakości stal szlachetna, taka sama, z jakiej wykonuje się narzędzia chirurgiczne. Oznacza to również, że jest ona przyjazna alergikom, nie uczula, gdyż nie zawiera domieszek niklu ani kobaltu. Stal pokryta jest warstwą prawdziwego złota lub srebra. Powłoka szlachetnego kruszcu nie ściera się i nie brudzi skóry. Jest również odporna na wodę, więc jeśli nie zdejmiesz biżuterii przed wejściem pod prysznic nic się z nią nie stanie. Staramy się zadbać o każdy, nawet najmniejszy detal naszych produktów, żeby nie tylko cieszyły oko, ale i długo wam służyły.

Czekamy na wasze zdjęcia

A ponieważ mamy wielki sentyment do naszych wyrobów, kiedy już oddajemy je w wasze ręce, często zastanawiamy się, czy dobrze się noszą... Dlatego podzielcie się z nami waszymi stylizacjami z biżuterią Love and Hate. Bardzo ucieszą nas wasze zdjęcia. Wysyłajcie je na nasz Instagram, i koniecznie oznaczajcie nas #loveandhateshop lub @loveandhate.shop. Zrobicie nam wielką przyjemność!

ZOBACZ WIĘCEJ:

Wstaw swój komentarz

Wszystkie komentarze są moderowane przed opublikowaniem